poniedziałek, 7 listopada 2016

Zespół czy dj - oto jest pytanie [Męskim Okiem]



Jak się okazuje nie tylko wybór sali, czy sukni ślubnej, potrafi spędzić sen z powiek przyszłym nowożeńcom. Wybór zespół – DJ jest  niejednokrotnie równie trudny. Nie inaczej było w naszym przypadku. Ja zdecydowanie stawiałem na zespół, a Dagmara oponowała za Dj-em. Najgorsze jest to, że każdy miał swoje argumenty i ciężko było dojść do jednej wersji. Koniec końców wybraliśmy DJ-a i ani trochę nie żałujemy. Nie znaczy to jednak, że zespół jest zły – wręcz przeciwnie.
 
Za zespołem przemawia głównie niepowtarzalny klimat muzyki na żywo i trudno się z tym nie zgodzić. Jest oczywiście małe „ale”. Takiego klimatu nie stworzy na pewno pan Marian i pan Zbyszek grający na keyboardach. Zwłaszcza kiedy puszczają podkłady z „dyskietki”, a ich śpiew idealnie wpasowuje się w dożynkowe imprezy. Nie żebym coś miał do dożynek, w końcu wyprowadzamy się na wieś. :P W tym miejscu pojawia się pewien problem. Zespół „Gorące usta Mariana” zagra za stosunkowo nieduże pieniądze, co bardzo ucieszy Wasz portfel, ale ich usługi raczej nigdy Was nie zadowolą. Dobry zespół, czyli taki, w którym występują prawdziwi muzycy, a o wokalistach można śmiało powiedzieć, że mają talent, to niestety zespół ceniący swoje usługi. Tu w zależności od rejonu Polski będzie to od kilku do nawet kilkunastu tysięcy za ten jeden wieczór. Są też oczywiście perełki za kilkadziesiąt tysięcy. I nie ma w tym niczego nieodpowiedniego jeśli tylko Was na to stać. 

Nawiązując do poprzedniego postu, gdzieś prawie każdy próbuje szukać oszczędności. Tu niestety wygrała wersja Dagi, ponieważ DJ kosztuje zdecydowanie mniej, chociażby dlatego, że opłacić trzeba z reguły jedną lub dwie osoby, a nie tak, jak w przypadku zespołu kilka osób więcej.

Przy wyborze zespołu warto zwrócić również uwagę na ich repertuar. Choć bardzo lubię polskie piosenki, to uważam, że na weselu przydałoby się kilka światowych hitów. I tutaj widać kolejną różnicę pomiędzy słabym, a dobrym zespołem. Przesłuchajcie kilka utworów wybranego zespołu w innych językach. Nie trzeba być poliglotą, żeby usłyszeć kiedy ktoś strasznie kaleczy angielski, czy włoski. I nawet, kiedy ktoś świetnie śpiewa po polsku, nie znaczy to, że w innych językach radzi sobie równie dobrze. Niby nie jest to wielki problem, ale jednak robi różnicę i miło będzie Wam słyszeć pochwały wujka, czy ciotki, że wokalistka śpiewa, jak prawdziwa Whitney Houston.:)

Fajnie kiedy zespół posiada też różnorodne instrumenty. Wspomniane już dwa keyboardy odchodzą na szczęście do lamusa i coraz częściej spotkać można gitarę elektryczną, perkusję, czy saksofon. Nie znaczy to oczywiście, że im więcej, tym lepiej. Jednak kilka ciekawych instrumentów poprawi jakość utworów, a co za tym idzie, również Wasi goście będą się lepiej bawić. 

Przy wyborze zespołu ludzie kierują się także tym, że nigdy nie byli na weselu z DJ-em. Miałem dokładnie tak samo. W mojej rodzinie nigdy nie było wesela z muzyką „z komputera”. Tak więc, również rodzice byli nieco sceptyczni. Po imprezie stwierdzili jednak, że DJ zagrał super i nie spodziewali się, że tak to wygląda. Najlepszą recenzją chyba jest to, że moja siostra, która bierze ślub w przyszłym roku, również podpisała umowę z tym samym DJ-em. Mowa tu o DJ Mateusz Dworczak, którego możemy z całego serca polecić. Na pewno, gdybyśmy organizowali drugi raz wesele, to wybralibyśmy tego samego DJ-a. :)

No i właśnie – dlaczego wybór Dj-a jest dobry? Jak już pisałem, na pewno na plus przemawia cena. Jak zaczęliśmy porównywać honoraria zespołów i DJ-ów, którzy nas interesowali, bilans stał się oczywisty. Nie mieliśmy niestety budżetu bez ograniczeń, więc takie rzeczy były dla nas ważne. Nie oznacza to jednak, że należy brać DJ-a tylko dlatego, że jest tańszy. DJ DJ-owi nierówny. Tylko jak rozpoznać tego dobrego, kiedy z żadnym nie miało się styczności? Z tym jest na pewno trochę kłopotu, ale są rzeczy, które mogą pomóc w wyborze. Nam bardzo pomogli fotografowie, polecając kilku, z którymi mieli okazję współpracować. Tak więc pytajcie swoich usługodawców o pomoc, w końcu oni mają większe doświadczenie w imprezach pod tytułem „wesele” niż Wy i niejednokrotnie ich opinia zaoszczędzi Wam czasu i stresów. 

Na co jeszcze zwrócić uwagę? Na pewno nie na muzykę. ;P DJ zagra wszystko, co chcecie i na pewno nie będzie fałszował, także o to się nie martwcie. Macie dwa wyjścia: stworzyć własną listę utworów na wesele lub zaufać profesjonaliście. My wybraliśmy to drugie i byliśmy bardzo zadowoleni. Osobiście też uważam, że to jest najlepsza opcja. Nie warto narzucać DJ-owi konkretnej playlisty, bo to On najlepiej wie, jak rozkręcić imprezę i na pewno idealnie dopasuje muzykę pod Waszych gości. No to jeśli nie muzyka to co? Myślę, że istotna jest prezencja danego DJ-a. Dużo lepsze wrażenie zrobi ktoś w garniturze z muchą czy krawatem, niż osoba w koszulce z napisem „DJ Marian” (nie wiem, co się tak uczepiłem tych Marianów ;p). Kto wie, może i Waszego DJ-a pomylą z panem młodym, tak jak u nas. ;p Ale nie tylko wygląd DJ-a jest ważny. Także jego otoczenie, które będzie widoczne jako pierwsze. Na nas bardzo dobre wrażenie zrobiły dekoracje stanowiska naszego DJ-a. Białe elementy na pewno lepiej wpływają na odbiór, a też nie kłują w oczy. 

Na rynku jest coraz większa konkurencja, więc usługodawcy próbują coraz to nowych „dodatków”, żeby zachęcić do wynajęcia właśnie ich. Dobrze to wykorzystać, bo czasami za nieduże pieniądze, można osiągnąć fajny efekt. Nasz DJ na przykład rozpoczął współpracę z saksofonistą, co wydaje mi się fajnym pomysłem, gdyż daje namiastkę muzyki na żywo. Poza tym, zawsze lubiłem saksofon. ;P W grę wchodzą także inne efekty, takie jak dym, bańki mydlane itd. Kto co lubi. :) My nie skorzystaliśmy na naszym weselu z tych opcji, ale pierwszy taniec w dymie może wyglądać naprawdę efektownie.

Naszym zdaniem DJ-a wyróżnia jeszcze jedna kwestia. Jako, że ma trochę więcej czasu, z racji tego, że nie musi cały czas grać na instrumencie, czy śpiewać ,może bardziej oddać się prowadzeniu imprezy. Rzadko który zespół ma osobnego wodzireja (nigdy nie podobało mi się to określenie), za to DJ może bez problemu pełnić jego rolę i jak zauważyliśmy, poprawia to trochę całą organizację na weselu. 

A teraz rzecz, która dotyczy obu, zespołu i DJ-a. To często oni są odpowiedzialni za światło na Waszym weselu. Na początku nie braliśmy tego pod uwagę, ale teraz widzimy, jak ważnym elementem na imprezie jest właśnie światło. I nie chodzi tu o to, czy lepiej tańczy się w czerwonym świetle, czy zielonych laserach. Chodzi tu przede wszystkim o to, co Wam zostanie na długo po ślubie, czyli zdjęcia i filmy. Każdy fotograf i kamerzysta będzie Wam wdzięczny, jeśli wynajmiecie kogoś kto odpowiednio będzie umiał oświetlić Waszą salę i Was samych. Tu znowu przydaje się opinia Waszych fotografów i kamerzystów, a uwierzcie, że mieli okazję współpracować z niejednym zespołem i DJ-em i wiedzą, który zna się na rzeczy, a który nie.

Na koniec tylko jedna mała uwaga skąd raczej nie brać oprawy muzycznej. Takim miejscem są targi ślubne (nie te niszowe z wieloma ślubnymi artystami, ale te duże, coroczne, mające do zaproponowania głównie tłum odwiedzających ;)). Odwiedziliśmy je kilkukrotnie i tak, jak w niektórych przypadkach mogą być pomocne, tak akurat w tym nie sprawdzają się prawie wcale. Nie chcę generalizować, ale niestety 95% wystawców (muzyków) prezentuje bardzo niski poziom. Ci dobrzy usługodawcy we większości nie chodzą na takie imprezy, gdyż po prostu nie muszą, bo najlepszą reklamą są polecenia, także tych poleceń szukajcie. 

Także co lepsze – zespół czy DJ? Nie wiem, moim zdaniem oba są świetnymi rozwiązaniami przy odpowiedniej selekcji. :) Poniżej macie tych, których możemy z czystym sercem polecić, ponieważ „testowaliśmy” ich w tym roku i przy wszystkich się świetnie bawiliśmy.

www.djdamko.pl (Jego osobiście sprawdzimy dopiero w przyszłym roku, ale jest już sprawdzony przez przyjaciół ;))

Bajkowe Śluby

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz